poniedziałek, 14 stycznia 2013

Chance

Znacie zapach Chanel Chance? Ja go uwielbiam, kocham, ubóstwiam... Zastanawiając się jak nazwać moje najnowsze małe dzieło wpadło mi do głowy właśnie słowo "chance", przypomniałam sobie zapach, popatrzyłam na mój naszyjnik i wiedziałam, że jest to strzał w dziesiątkę i nic lepszego już nie wymyślę.

Naszyjnik powstawał przez wiele godzin. Kułam palce, bolał mnie kark, nić niemiłosiernie się plątała, koraliki uciekały, ale byłam zawzięta:) I tak, oto powstał:


Co mnie zainspirowało? Francuski szyk, elegancja, ulice Paryża nocą, oświetlona Wieża Eiffla na tle czarnego nieba, pałacowe wnętrza strojne w złote, roślinne ornamenty, przepych Moulin Rouge, "mała czarna", ekskluzywne perfumy w uroczym flakoniku, nieśmiertelnie modna pikowana torebka od Chanel...


Połączyłam złoto i czerń - nieprzemijające, uniwersalne, szlachetne barwy. Postawiłam na prostą formę, kolię wymodelowałam tak, by układała się blisko szyi. Zostawiłam też drobne prześwity, przez co naszyjnik pomimo swojej okazałości wydaje się delikatniejszy. Całość zawiesiłam na złotym łańcuszku, który wzorem rączek od słynnej torebki marki Chanel, przeplotłam czarną aksamitką. Żeby nie popsuć tego efektu zapięcie naszyjnika umieściłam z boku, przełamało to także symetrię.





Naszyjnik zgłaszam na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze, pt. Francja. Mam nadzieję, że jest on wystarczająco francuski.

28 komentarzy:

  1. Jest przepiękny, chociaż mi kojarzy się raczej z "Coco" (czarno-złota etykietka :) Pozdrawiam i życze powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak! O etykietce nie pomyślałam, ale faktycznie też pasuje:)

      Usuń
  2. Przepięknie Ci wyszedł, jest idealny do małej czarnej. A Chance to jedyne perfumy, które pokochałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny ! Perfekcyjny ! Dokładny !

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny! i świetne to zapięcie zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowicie szykowny, pomysł z zapięciem był faktycznie trafiony bo całość jest idealna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny!!! Chylę czoła pracy jaką włożyłaś w jego wykonanie i życzę zwycięstwa w wyzwaniu!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) choć w zwycięstwo raczej nie wierzę, jakoś nie mam szczęścia w tego typu zabawach.

      Usuń
  7. Piękny naszyjnik! Jest co podziwiać, klasa sama w sobie jak to się mówi!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. sama elegancja:)życzę powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny :) Podziwiam, bo zapewne kosztował mnóstwo pracy :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny. Zapiera dech w piersiach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli nie wygrasz wyzwania francuskiego swoją pracą, wpiszę się KK do księgi skarg i zażaleń ;) Cudowny!!!
    Chusta doszła, czeka na odbiór na poczcie dziś po 16-stej, bo listonoszowi-leniwcowi nie chciało się nieść. Jeszcze chwilę muszę uzbroić się w cierpliwość :)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam, mam, mam!!!!
      Jestem przeszczęśliwa :)

      Usuń
    2. Super, że chusta dotarła:) I chyba musisz złożyć to zażalenie, bo właśnie pojawiły się wyniki w KK - mówiłam, że nie mam szczęścia:(

      Usuń
  12. Rety, jaki bogaty. Zastanawiam się, do jakich ciuchów by pasował, chyba ciężko dobrać coś spójnego. Kolory tak, bardzo klasyczne i eleganckie. Prześliczny efekt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamarzył mi się taki naszyjnik w zestawieniu złote rurki, biała koszula oversize i czarny żakiet i tak też go noszę. Ale do małej czarnej będzie wyglądał idealnie.

      Usuń
  13. Bardzo elegancki! Strasznie mi się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest piękny! ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cześć:) Tworzysz piękne rzeczy, więc zapraszam cię do mnie po wyróżnienie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Znakomicie skomponowany naszyjnik, Maria Antonina byłby oszołomiona :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...